Hej hej :)
W dzisiejszym poście pokażę Wam dwa zdobienia, jedno w wersji biało-różowej, a drugie czarno-różowe.
Zdobienia nosiłam przez 4 dni każde, bardzo mi się podobały! Połączenie róż i pasków we wszystkich wersjach kolorystycznej jest według mnie idealne :D
Wzór różyczek pochodzi z płytki Moyou London Mother Nature 11.
Która wersja Waszym zdaniem wygląda lepiej, z czarnym, czy białym tłem?
Obie wersje super, ale chyba w moim stylu bardziej z czarnym w tle :)
OdpowiedzUsuńI ja tak samo uważam :)
UsuńWersja z czernią jest fantastyczna! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne! ^^
OdpowiedzUsuńsuper! obie wersje mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNa białym, ale róż bym wymieniła ;d
OdpowiedzUsuńJa wolę zdecydowanie wersje delikatną ;-)
OdpowiedzUsuńobydwie wersje mają swój urok ! <3 ale chyba czarne jest bardziej moje! <3
OdpowiedzUsuńObie wersje świetne :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten moty róż:)
OdpowiedzUsuń